Hej!
Dobrze wiem, że każda kobieta lubi, gdy mężczyzna potrafi dobrze gotować! W Soplicowie jest ktoś, kto nie ma sobie w tym równych! Jest to Wojski, dzięki któremu uczty wyprawiane w Soplicowie mają swój niepowtarzalny smak i zapach. Kiedy do Soplicowa przybyły wojska, nasz kucharz i jego pomocnicy wyprawili ucztę, na której można było spożyć przepyszne pieczenie wołowe, sarnie, cąbry dzicze i jelenie, głuszce, cietrzewie, a także kury. Do dziś wspominam przepyszny smak tych potraw!
A Wy macie swoje ulubione potrawy?
Chętnie nauczę się gotować coś nowego, żeby sprawić przyjemność mojemu Tadeuszkowi!
Czekam na przepisy - Zosia
Pan Tadeusz, A. Mickiewicz, Ks. XI, w. 99-152
Ja lubię bardzo kotlety,
OdpowiedzUsuńA do tego i krokiety!
Dziś zjadłem wszystko już niestety...