Cześć, kochani!
Tak, jak obiecałam, podaję Wam przepis na najlepszy bigos na
świecie, który myśliwi jedzą po
polowaniu. W Soplicowie bigos ten gotuje się w
kociołkach w lesie. Ale gotowany w zwykłym garnku będzie tak samo dobry. Zawsze
znika jak kamfora – w mgnieniu oka.
Potrzebne Wam będą:
- · 1,5 kg kapusty kiszonej
- · 400 g najlepszej wieprzowiny
- · 100 g wędzonego boczku
- · 200 g kiełbasy
- · 2 liście laurowe
- · Kilka ziaren pieprzu
- · Kilka ziaren ziela angielskiego
- · 1 łyżka smalcu do smażenia
Sposób przygotowania:
Poszatkuj kapustę, przełóż do dużego garnka i zalej
niewielką ilością wody. Do kapusty dodaj ziarna pieprzu i ziela angielskiego
oraz liście laurowe. Doprowadź do wrzenia i gotuj na wolnym ogniu około
półtorej godziny. Wieprzowinę oczyść, umyj, pokrój w kostkę i podsmaż na smalcu
na złoty kolor. Mięso przełóż do garnka z kapustą. Na tej samej patelni usmaż
pokrojone w kostkę boczek i kiełbasę, a następnie przełóż je do garnka z
kapustą i mięsem. Całość gotuj na wolnym ogniu co najmniej godzinę. Bigos
przypraw i wymieszaj.
Bigos podobno najlepiej smakuje popijany wódką. Ja uważam,
że to kiepskie połączenie, ale o gustach się nie dyskutuje J
Życzę Wam smacznego ;)
Zosia
Pan Tadeusz, A. Mickiewicz, Ks. IV, w. 826-840
Pan Tadeusz, A. Mickiewicz, Ks. IV, w. 826-840
Przez te Wasze bigosy
OdpowiedzUsuńWażą się niedźwiedzia losy